Pewne zwycięstwo
W niedzielę w Żernicy została rozegrana 26 kolejka zabrzańskiej Serie A. Miejscowy Naprzód mierzył się z piątym zespołem, biorąc pod uwagę spotkania rozegrane w 2016 roku, czyli ze Społem Zabrze. Spotkanie od początku toczy się pod dyktando naszej drużyny. Mamy większe posiadanie piłki, nieźle wygląda nasza gra piłką. Po jednej z akcji, w której brało udział 5-6 zawodników, powracający po długiej kontuzji Krzysztof Balon zagrywa futbolówkę w pole karne do Tomasza Sokołowskiego, a będący ostatnio w niesamowitej formie Soko wyprowadza nasz zespół na prowadzenie.
W 37 minucie do zagranej piłki przez Bartosza Klugra na wolne pole dopada Tomek Sokołowski, wpada w szesnastkę Społem i po starciu z obrońcą gości sędzia dyktuje jedenastkę dla naszego zespołu. Kolejny raz pewnie zamienia ją na bramkę Piotr Zieliński, umieszczają piłkę w okienku bramki i prowadzimy 2:0. Drużyna z Grzybowic okazje na zdobycie gola stwarza po długich wrzutach z autu albo po dalekich zagraniach z obrony do ataku. Właśnie po takim długim podaniu i faulu naszego zawodnika goście w 41 minucie mają rzut wolny z około 20 metra, po strzale na naszą bramkę świetną interwencją popisuje się Andrzej Pielecki, niestety do dobitki dopadają zwodnicy Społem, zdobywając tym samym bramkę kontaktową.
Do przerwy utrzymał się wynik 2:1. Druga część spotkania ma podobny przebieg jak pierwsza, to nasza drużyna prowadzi grę a goście, przez długie piłki próbują zagrozić naszej bramce. W 70 minucie do świetnego prostopadłego podania posłanego przez wprowadzonego w drugiej połowie za wracającego po kontuzji Pawła Madeja, Łukasza Kowalskiego dobiega Tomasz Sokołowski, próbuje minąć bramkarza gość, jest faulowany, sędzia dyktuje prawo korzyści, bo do piłki dopada Zbigniew Sodel i umieszcza piłkę w pustej bramce. W 73 minucie po faulu na Zbyszku Sodlu obrońca gościu otrzymuje drugą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Pięć minut później po naszym golu, Tomasz Sokołowski wycofuje piłkę do ustawionego za dwudziestym metrem bramki gości Krzysztofa Balona, ten strzałem z dystansu, zrywa pajęczyna z bramki Społem, 4:1 dla nas.
Kilka minut po naszym golu, Społem ma rzut wolny, w walce w polu karnym zdaniem sędziego zawodnika gości fauluje Paweł Kober. Arbiter dyktuje jedenastkę, „piłkarz” Społem jednak posyła futbolówkę dobre 2 metry nad bramką strzeżoną przez Andrzeja Pielckiego. Wynik na 5:1 dla Naprzodu ustala rezerwowy Jakub Nowosielski, wykorzystując wyjście bramkarza drużyny z Zabrza do piłki zagranej na skraj pola karnego, przebitkę wygrywa z nim Tomasz Sokołowski, zagrywa piłkę do Kuby, a ten umieszcza ją w pustej bramce.
Podsumowując, wygrywamy pewnie, bo aż 5:1, zwycięstwo w tym spotkaniu bez wątpienia należało się naszej drużynie, byliśmy pod każdym względem lepsi od gości z Grzybowic.
Naprzód Żernica - Społem Zabrze 5:1 (2:1)
Bramki: Tomasz Sokołowski, Piotr Zieliński, Zbigniew Sodel, Krzysztof Balon, Jakub Nowosielski - Sebastian Cholewa
Naprzód: 24. Andrzej Pielecki(br.), 13. Grzegorz Łajszczak(K), 4. Paweł Kober, 9. Roman Nowak, 16. Tomasz Sokołowski, 15. Bartosz Guszta, 6. Bartosz Kluger, 14. Krzysztof Balon, 5. Piotr Zieliński, 18. Zbigniew Sodel(79min. 17. Jakub Nowosielski), Paweł Madej(60min 3. Łukasz Kowalski)
Rezerwowi: 12. Bartosz Bajon, 11. Łukasz Wieczorek
Trener: Witold Czekański
Społem: 83. Michał Trzaska(br.), 14. Daniel Mondrzejewski, 3. Dawid Jurałowicz, 10. Piotr Saletnik, 2. Adrian Grabowy, 13. Patryk Schmatolla, 16. Arkadiusz Jarosz(K), 11. Paweł Zienkiewicz, 17. Mateusz Masiuk(70min. 15. Daniel Kozłowski), 4. Sebastian Cholewa, 20. Paweł Orzeł
Rezerwowi: 8. Seweryn Stojak
Trener: Piotr Saletnik
Żółte kartki: Paweł Kober - Daniel Modrzejewski, Sebastian Cholewa
Czerwone kartki: --------- - Daniel Modrzejewski(druga żółta)
Komentarze