Porażka w Kamieńcu

Porażka w Kamieńcu

W meczu 25 kolejki Majer A klasy Naprzód mierzył się na wyjeździe z Dramą Kamieniec. Gospodarze od początku spotkania cofają się na własną połowę, pozwalając naszej drużynie na spokojnie rozgrywać piłkę, sami liczą na szybkie kontry.

Zdecydowanie większość czasu gry odbywa się na połowie Dramy, jednak nasz zespół nie stwarza sobie dobrych okazji bramkowych, nasze sytuacje to głównie uderzenia z dystansu, które albo są niecelne, albo radzi sobie z nimi bramkarz rywali. Gospodarze parę razy wychodzą z kontrami na bramkę Dawida Szulca, co zawsze niosło ze sobą dużą szanse na zdobycie gola, gdyby lepiej rozegrali kontrę 4 na 1, pewnie nasz bramkarz nie miałby nic do powiedzenia. Do przerwy 0:0.

Drugie 45 minut to jeszcze większa przewaga naszej drużyny, gra toczy się na połowie Dramy, szukamy bramki otwierającej wynik, ale podobnie jak w pierwszej połowie nasze posiadanie piłki nie przekłada się na dobre sytuacje bramkowe. Nasze najlepsze okazje to chyba strzały Michała Stockiego i Sławomira Czekaja odpowiednio w słupek i poprzeczkę oraz sytuacja Tomasza Sokołowskiego, który po dostaniu dobrej piłki w pole karne przeciwnika od Stockiego nie trafia w bramkę.

Mimo że wyjścia rywali na naszą połowę można policzyć na palcach. To zawsze było niebezpiecznie pod naszą bramką. Między innymi uratowała nas poprzeczka, raz świetną interwencją popisał się Dawid Szulc. Sędzia do drugich 45 minut doliczył 2 minuty i właśnie w ostatniej Bartosz Guszta próbuje wybić głową dośrodkowanie w nasze pole karne. Podbija piłkę do góry, po odwróceniu się piłka odbija się od murawy i trafia go w rękę. Sędzia dyktuję rzut karny, mimo że Dawid Szulc wyczuł zamiar strzelającego, to piłka trafiła do siatki. Przegrywamy w Kamieńcu 1:0.

Naprzód Żernica - Drama Kamieniec 

(protokół meczowy)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości