Tenisiści stołowi wygrali z Naprzodem Świbie !!!

LIGA OKRĘGOWA – GRUPA 2 (Gliwice)

VI seria

22.10.2014, 18:00

Hala Sportowa: Zespół Szkolno-Przedszkolny, ul. Leopolda Miki 37

Naprzód II Żernica  7:3  Naprzód Świbie

Naprzód II Żernica: Rajnard Dyrszka (2,5), Paweł Dubec (2,5), Roman Wybierek /K/ (2), Partyk Plaskaty (0)

Naprzód Świbie: Lucjan Szczurek (0,5), Piotr Klencz /K/ (0), Andrzej Zienć (1,5), Marcin Gdynia (1), Szymon Żurek (0)

WYNIKI GIER

1. Rajnard Dyrszka – Lucjan Szczurek 3:0 (11/4, 11/6, 11/7)
2. Paweł Dubec – Piotr Klencz 3:0 (13/11, 11/1, 13/11)
3. Roman Wybierek – Andrzej Zienć 3:2 (11/6, 9/11, 7/11, 12/10, 12/10)
4. Patryk Plaskaty – Marcin Gdynia 0:3 (8/11, 10/12, 8/11)
5. Rajnard Dyrszka/Paweł Dubec – Piotr Klencz/Szymon Żurek 3:0 (11/9, 11/9, 13/11)
6. Patryk Plaskaty/Roman Wybierek – Andrzej Zienć/Lucjan Szczurek 0:3 (6/11, 1/11, 8/11)
7. Rajnard Dyrszka – Piotr Klencz 3:1 (11/8, 2/11, 11/6, 11/5)
8. Paweł Dubec – Lucjan Szczurek 3:1 (7/11, 11/7, 11/9, 11/8)
9. Roman Wybierek – Marcin Gdynia 3:0 (11/4, 11/8, 11/6)
10. Patryk Plaskaty – Andrzej Zienć 0:3 (2/11, 16/18, 7/11)

W VI serii rozgrywek ligi okręgowej do Żernicy zawitała drużyna Naprzodu Świbie. Zarówno gospodarze jak i goście to tzw. „czerwone latarnie” w ligowej tabeli gdyż obydwie ekipy uzbierały tylko po dwa oczka. Tenisiści ze Świbia tylko dzięki lepszej różnicy setów zajmowali przedostatnie miejsce po V seriach gier. Tak, więc był to mecz o przysłowiową podwójna pulę i odbicie się od dna.

Lepiej w spotkanie weszła drużyna Naprzodu Żernica, która po pierwszych partiach singlowych prowadziła 3:1. Szczególnie bardzo wyrównany był pojedynek Romana Wybierka z Andrzejem Zienciem. Po pięciosetowej walce ze zwycięstwa cieszył się ten pierwszy. Pojedynki deblowe zakończyły się podziałem punktów i przed drugą serią gier singlowych ekipa z Żernicy prowadziła 4:2. Goście zdołali jednak jeszcze rozstrzygać na swoją korzyść tylko jeden pojedynek i wyjechali do domu na tarczy. Wszystkie punkty, które zdobyli udało im się ugrać - licząc także debla - na najmłodszym zawodniku gospodarzy – Patryku Plaskatym. Jeszcze sporo pracy i wylanego potu na treningach potrzeba zanim młody żerniczanin dorówna grą do poziomu swoich kolegów i zacznie zdobywać punkty w meczach. Jednak widać u niego przebłyski mądrej i skutecznej gry, o czym najdobitniej świadczy drugi set pojedynku z Andrzejem Zienciem, który przegrał na przewagi w stosunku 16:18.

Adam Szuler